Przejście do sekcji:

Gmina Miasta Gostynina - oficjalna strona

Menu

Treść strony

Wyjątkowi goście u Burmistrza

W dniu wczorajszym (4.11.2021r.) burmistrza Pawła Kalinowskiego odwiedzili goście z Peru - Jose-Carlos Mariategui - pra prawnuk Franciszka Ksawerego Wakulskiego wraz ze swoim kolegą i współpracownikiem, Juanem Carlosem Verne.

Jak doszło do tego spotkania? Otóż dr Barbara Konarska-Pabiniak wiele lat temu szukała interesujących informacji do kolejnego "Rocznika Gostynińskiego", aby przybliżyć mieszkańcom naszego miasta wiadomości o pochodzących z Gostynina osobach znanych nie tylko w kraju, ale i na świecie poprzez swoje osiągnięcia. W ten właśnie sposób natknęła się na informacje o Franciszku Ksawerym Wakulskim, znanym na całym świecie budowniczym Centralnej Kolei Transandyjskiej, drugim pod względem wysokości paśmie górskim na świecie. Pan Wakulski pochodził z Gostynina – ur. się 2 marca 1842 roku. Ukończył gimnazjum w Suwałkach i studia w Szkole Głównej w Warszawie na wydziale matematyczno-fizycznym. Szkoła dała możliwość polskim studentom na zapoznanie się z postępami pracy naukowej na Zachodzie, zaś Powstanie Styczniowe spowodowało, że wielu słuchaczy Szkoły zostało zmuszonych do opuszczenia jej murów. Wakulski wraz z setkami młodych ludzi emigrował z kraju. Jego miejscem pobytu na ówczesną chwilę był Paryż, gdzie zdobył dyplom inżyniera. Szczęśliwie dla Wakulskiego polski inżynier Ernest Malinowski budujący w Peru transandyjską linię kolejową zaprosił m.in. Franciszka Ksawerego do współpracy.

Inżynier Wakulski mieszkając przez 20 lat w Peru przyczynił się również do rozwoju peruwiańskiej wyższej uczelni technicznej oraz do podniesienia poziomu gospodarczego i technicznego tego państwa. Doskonale władał językiem hiszpańskim. Był autorem wielu rozpraw naukowych. Jak podaje źródło (artykuł dr Barbary Konarskiej-Pabiniak "Franciszek Ksawery Wakulski – Gostyninianin światu") cechowała go wielka życzliwość dla ludzi i wysoka kultura osobista.

Franciszek Ksawery Wakulski wrócił do Polski w latach 90. XIX wieku. Został kierownikiem budowy linii kolejowej w Galicji. Jednak jego umiejętności nie zostały w pełni wykorzystane.

Właśnie na artykuł naszej regionalistki natknął się przypadkiem pra prawnuk Wakulskiego. Z czasem doszło do spotkania w Gostyninie, podczas którego poruszono kwestie związane z historią rodziny Wakulskich. Na jaw wyszły nieznane dotychczas fakty. Jose-Carlos dowiedział się między innymi o wciąż żyjących krewnych z Radomia i Szczecina.

Goście wyrazili wielką radość z możliwości spotkania i mają nadzieję na kolejne w przyszłości.

Padła propozycja, aby artykuł dr Konarskiej-Pabiniak został przetłumaczony na język hiszpański, żeby w Peru poznano także losy Franciszka Ksawerego Wakulskiego.

 

(źródło historyczne: "Rocznik Gostyniński" t. III, Barbara Konarska – Pabiniak "Franciszek Ksawery Wakulski – Gostyninianin światu")

 

W związku z zainteresowaniem dotyczącym życia i działalności Francisza Ksawerego Wakulskiego dołączamy rozszerzony tekst przybliżający tę interesującą postać.

Franciszek Ksawery Wakulski (1843–1925), gostyninianin, inżynier, budowniczy kolei wysokogórskiej w Andach był synem Franciszka Ksawerego Wakulskiego (syn otrzymał imiona ojca) i Katarzyny z d. Parazińskiej. Ksawery urodził się w Gostyninie 2 III 1843 r., gdzie w tym czasie mieszkała jego matka. Ojciec pracował wówczas w Błoniu k. Krośniewic w fabryce cygar, tytoniu i tabaki. Gimnazjum Ksawery ukończył w Suwałkach, dokąd przenieśli się jego rodzice, a następnie w latach 1863–1866 uzyskał stopień magistra nauk matematycznych w warszawskiej Szkole Głównej. Później zdobył wykształcenie inżynierskie w słynnej paryskiej Szkole Dróg i Mostów (École des Ponts et des Chausées) istniejącej do dziś. Zachował się wpis Wakulskiego, przyjętego w poczet studentów z miejscowością Gostynin jako miejscem jego urodzenia. Był też członkiem Polskiego Towarzystwa Nauk Ścisłych w Paryżu. W tym właśnie czasie polski inżynier Ernest Malinowski, zdobywszy wybitną pozycję w Peru, zaprojektował i budował tam transandyjską linię kolejową, do końca XX w. najwyżej położoną na świecie (wyżej pobudowali w 2006 r. Chińczycy – z Xiningu do Lhasy). Z jego inicjatywy rząd peruwiański werbował w Paryżu do pomocy inżynierów, dając pierwszeństwo Polakom, absolwentom paryskiej Szkoły. Wśród zaangażowanych wówczas polskich inżynierów znalazł się Wakulski. Do Peru przybył w 1873 r. Początkowo, podobnie jak większość jego kolegów, pracował przy budowie Centralnej Kolei Transandyjskiej. Praca ta była niezwykle ciężka i niebezpieczna. Na stromych stokach gór wykuwano skalne półki, drążono tunele. Większość robót wykonywana była bez użycia maszyn, a materiały transportowano na grzbietach lam, mułów i ludzi. Do pracy zatrudniano Chińczyków i autochtonów Indian, przyzwyczajonych do rozrzedzonego powietrza na wysokości. Kolej ma 218 km długości, 69 tuneli o łącznej długości 8 km, 60 żelaznych mostów i wiaduktów. Największe wrażenie na turystach robi słynny most zwany „Piekiełkiem” na wysokości 3300 m n.p.m. zawieszony nad rzeką Rimac. Budowa kolei trwała 20 lat. Po jej zakończeniu Ksawery Wakulski pomagał pracującemu tam innemu Polakowi, inżynierowi Edwardowi Habichowi, w przekształceniu istniejącej w Limie od 1864 r. szkoły technicznej w pierwszą w Ameryce Łacińskiej politechnikę. W 1875 r. powstała w wyniku ich zabiegów Escuela de Construcciones Civiles y de Minas del Peru. Wakulski wykładał tam budowę dróg i mostów oraz wytrzymałość materiałów. Pełnił też funkcję wicedyrektora uczelni. Opanowawszy znakomicie język hiszpański, pisywał w nim rozprawy naukowe, które publikował w peruwiańskich czasopismach naukowo-technicznych (również utworzonych przez Polaków) – „Annales de los Ingenieros del Peru” i „Annales de los Obras Publicas del Peru”. Oprócz pracy naukowej pełnił odpowiedzialną funkcję naczelnego inżyniera i dyrektora telegrafów peruwiańskich. Zdobywszy uznanie i dobrobyt, nie zapomniał o rodakach na wychodźstwie, którym mniej się poszczęściło. Wiadomo, że posyłał w darze dla naszych emigrantów w Brazylii setki polskich książek. Nie udało się dokładnie ustalić, kiedy Wakulski wrócił do kraju, ale musiało to nastąpić w latach 90. XIX w. W końcu stulecia był już w Galicji i kierował budową linii kolejowej Delatyn–Kołomyja–Stefanówka, ukończonej w 1899 r. Zmarł w Warszawie 11 IX 1925 r.

W Peru pozostała jego urodzona tam córka Maria Luisa, która wyszła za mąż za Peruwiańczyka. Przybyły do Gostynina Jose-Carlos to pra prawnuk Wakulskiego.

 

Tekst napisany na podstawie opracowań Barbary Konarskiej-Pabiniak:

B. Konarska-Pabiniak, Ksawery Wakulski – Gostynianin w Andach, [w:] Gostynin. Szkice z przeszłości, Gostynin 2007, s. 218–220; tejże, Coraz więcej wiemy o sławnym gostynianinie, „Nasz Gostynin” 2011, nr 12, s. 16; tejże, Czego dokonał gostynianin w Peru, „Nasz Gostynin” 2011, nr 8, nr 10; tejże, Franciszek Ksawery Wakulski – gostynianin Światu, Rocznik Gostyniński, t. 3 – 2012, s. 309–322.

 

  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza
  • Goście z Peru z wizytą u Burmistrza

wstecz

Banery

Stopka

Położenie urzędu

[obiekt mapy] Mapa Miasta Gostynina

Położenie urzędu

[obiekt mapy] Mapa Miasta Gostynina

Urząd Miasta Gostynina
ul. Rynek 26
09-500 Gostynin
tel.: 24 236 07 10
fax.: 24 236 07 12
e-mail: um@gostynin.pl

Szczegółowy kontakt