Przejście do sekcji:

Gmina Miasta Gostynina - oficjalna strona

Menu

Treść strony

Uroczystości nadania nowego sztandaru gostynińskiej Trójce

Po blisko 50. latach do Gostynina powraca dawna msza zwana potocznie trydencką, ponieważ jej kształt wyznaczyła reforma soboru trydenckiego odbywającego się w latach 1545-1563. Starsi gostyninianie znają tę formę liturgii z czasów swojej młodości. Dorośli dziś mężczyźni do tej pory pamiętają łacińskie modlitwy, które wypowiadali niegdyś po łacinie służąc przy ołtarzu. Moda lubi wracać, a właśnie obecnie w Polsce i na świecie od kilku lat trwa ożywiona "moda" na msze w dawnym rycie. Przybywa ludzi, którzy chrzczą swoje dzieci na "starą modłę", "biorą śluby", wypowiadając słowa przysięgi identycznie jak przed laty ich dziadkowie.

Dlaczego właśnie taka msza rozpocznie uroczystość przekazania nowego sztandaru Szkole Podstawowej nr 3? Ponieważ jej patroni, polegli w obronie Ojczyzny i zmarli po wojnie do roku 1970, w intencji których społeczność gostynińskiej "Trójki" będzie modlić się 2 października 2019 roku, innej mszy nie znali.

Dla większości z czytelników msza, w której uczestniczą jest jedyną rozpoznawalną, choć w rzeczywistości ma ona niespełna 50 lat - wobec 2000. letniej historii Kościoła to niewielki wycinek czasu.

Co odróżnia mszę trydencką od jej młodziutkiej siostry? W mszy wszech czasów (bo i tak niekiedy się ją nazywa) obowiązuje oficjalny język Kościoła używany w liturgii nieprzerwanie od co najmniej IV wieku po Chrystusie do lat 60. ubiegłego stulecia - łacina - język świętych, ojców i doktorów Kościoła, język bardzo dobrze precyzujący prawdy wiary ukryte w modlitwach mszalnych i śpiewach chorałowych, okalających dawną liturgię wieńcem wzniosłych melodii i niepowtarzalną prostotą krótkich tekstów, najczęściej zaczerpniętych wprost ze Starego Testamentu. Drugą różnicą jest umiejscowienie kapłana w czasie mszy - stoi on przodem do Pana Boga, któremu składa ofiarę - w ten sposób wszyscy uczestnicy liturgii zwróceni są w jedną stronę, w stronę krzyża i tabernakulum. Nieprzychylni dawnej liturgii twierdzą, że ksiądz jest niegrzeczny i niewychowany, bo odwraca się tyłem do ludzi, gdy w rzeczywistości stoi on, jak dobry pasterz, na ich czele, przewodzi wiernym, prowadząc ich w stronę Pana, który na końcu czasów przyjdzie ze Wschodu - stąd bardzo częste ukierunkowanie naw starszych kościołów - w stronę "wchodzącego Słońca", starożytnego Orientu. Sięgnijmy pamięcią do odwiedzanych przez nas świątyń z co najmniej 100-letnim rodowodem - wszystkie one posiadają mniej lub bardziej zdobioną nastawę ołtarzową, której częścią nieodłączną jest ołtarz przytwierdzony razem z nastawą do krańcowej ściany nawy. Zwróćmy uwagę, że np. na Jasnej Górze do dziś nie ma możliwości odprawiania mszy przodem do wiernych z powodu spojonego z ołtarzem głównym obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej.

Msza żałobna w dawnej formie rytu rzymskiego, której będziemy świadkami, zwana jest popularnie mszą "requiem" - od jej pierwszych wyśpiewywanych w Introicie słów: „Requiem aeternam dona eis, Domine” – Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie.

Liturgia rekwialna akcentuje Bożą sprawiedliwość, Bożą odpłatę i nieuchronną konieczność śmierci; orzeźwia i nieustannie wzywa wszystkich ludzi do kontemplacji budzącej trwożny podziw natury śmierci, jej zupełnej odmienności i tajemnicy.

Tradycyjna forma rytu mszy żałobnej nie obawia się poruszać trudnych kwestii związanych m.in. z piekłem i potępieniem. W kolekcie modlimy się, aby zmarli nie zostali „oddani w ręce nieprzyjaciela” i „aby nie przechodzili cierpień piekła”. Graduał zaś wraz z tzw. traktusem wspominają „smutną nowinę”, „więzy grzechowe” oraz „wyrok zatracenia”. Nic to jednak w porównaniu z piękną sekwencją Dies irae, która słusznie powinna w nas wzbudzić lęk przed Bożym sądem. Usłyszymy w niej: „Nie gub mnie w on dzień rozprawy”, „zbrodniarz, kajam się za winy”, „gdy już pójdą potępieni w wiekuisty żar płomieni” – to tylko niektóre z fraz intonowanych w monumentalnym „Dniu gniewu”. Modlitwa Offertorium nawiązuje do „kar piekielnych i głębokiej czeluści”, a Absolucja wspomina „ciężar pomsty”, „strach i drżenie” oraz myśl o „nadchodzącym sądzie i gniewie”. To wszystko ma ukierunkować nas ku Bogu, ku wieczności, życiu po śmierci, ostatecznemu przeznaczeniu. 

Msza święta, w formie bardzo dobrze znanej światu do roku 1969, potrafi przekazywać, i to bez większego wysiłku, poczucie odmienności i powagi tego, co jest czynione w obrzędach. Ma ona tę trudną do zanalizowania moc oczarowywania, która przyciąga ludzi właśnie dlatego, że nie jest czymś banalnym, jak większość naszej egzystencji.

W Mszy świętej sprawowanej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego mamy pokarm duchowy dla wszystkich Świętych Pańskich ery nowożytnej, mamy natchnienie dla niezliczonej rzeszy artystów – architektów, malarzy, muzyków, kompozytorów, poetów; mamy – mówiąc wprost – wyraz wiary, która stworzyła całą zachodnią cywilizację i kulturę.

Adam Matyszewski – dyrektor SP 3


 

  • plakat uroczystości SP 3

wstecz

Banery

Stopka

Położenie urzędu

[obiekt mapy] Mapa Miasta Gostynina

Położenie urzędu

[obiekt mapy] Mapa Miasta Gostynina

Urząd Miasta Gostynina
ul. Rynek 26
09-500 Gostynin
tel.: 24 236 07 10
fax.: 24 236 07 12
e-mail: um@gostynin.pl

Szczegółowy kontakt